Za oknem zrobiło się szaro i ponuro. W kuchni odwrotnie, kolory wiosny i lata. Dzisiaj do przygotowania sałatki użyłam jednego z moich ulubionych owoców, czyli granata. Granata jest dla mnie namiastką czerwonych porzeczek, które uwielbiam jeść w sezonie. W mojej diecie występuje dużo połączeń słodko-słonych, stąd pomysł na sałatkę z serem pleśniowym i granatem.
Taką sałatkę proponuję przygotować na lunch lub kolację. Jeżeli nie ogranicza Was liczna zjadanych kalorii na poszczególne posiłki, to sałatkę tę można spożyć jako przystawka przed daniem głównym.
Sałatka z serem pleśniowym i granatem
Ilość porcji: 1 WW=1.2, WBT = 2.6, kcal= 300, węglowodany = 13.3g, błonnik = 2.8g, białko 15.5g, tłuszcz 21,7g suma wymienników (WM) = 3.6, w tym WBT = 71
Składniki
- 1/2 serka pleśniowego, np. camembert lub brie ok 60g
- 1/4 owocu granatu
- 1/4 ogórka wężowego
- 2 garści kiełków, np. brokuła i rzodkiewki
- 3-4 garście sałaty (np. mieszanki sałat, rukoli czy rzymskiej)
Sos
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżka soku z cytryny lub limonki
- bazylia
- sól
- pieprz czarny
Wykonanie
Sałatę porwać na mniejsze kawałki. Ser pokroić w cząstki – dowolnie. Owoc granatu przekroić na pól i wydrążyć łyżeczką ziarenka. Ogórka porządnie wyszorować i pokroić w plasterki. Na sałacie ułożyć kiełki, plasterki ogórka, kawałki sera. Całość posypać ziarenkami granatu oraz polać przygotowanym sosem.