Moja kolejna propozycja pełnoziarnistego przepisu to orkiszowe faworki bez cukru, mleka i jaj. Tym razem zmodyfikowałam przepis maksymalnie jak tylko mogłam. Mąkę pszenną zastąpiłam orkiszową, nie dodawałam cukru i jaj, a w zastępstwie śmietany dodałam masło klarowane. Faworki wyszły kruche jak chrust.
„Potrzeba matką wynalazku” i w moim przypadku tak było. Nie kupię nigdzie faworków dla cukrzyka i alergika w jednym. Nie znam nikogo kto takie robi. Została mi analiza znanych mi przepisów, a metodą prób i błędów ustalenie idealnych proporcji. Udało się znaleźć złoty środek i mogę zaprezentować sprawdzony przepis na orkiszowe faworki bez mleka i jaj.
Idealne dla diabetyka, osoby będącej na diecie niskokalorycznej, alergika, dzieci oraz wszystkich tych, którzy chcą jeść zdrowe, ale i smacznie.
Faworki bez cukru (bez mleka i jaj)
Ilość to 40 faworków 1 faworek to: WW=0.52, WBT=0.28, kcal=49.43, węglowodany=5.66, błonnik=0.50, białko=1.06, tłuszcz=2.67, Suma wymienników (WM) = 0.80, w tym procent WBT=0.88 1 porcja (5 faworków) to: WW=2.6, WBT=1.4 kcal=247.15, węglowodany=28.3, błonnik=2.5, białko=5.3 tłuszcz=13.35 Suma wymienników (WM) = 4.0, w tym procent WBT=4.4
Składniki
- 300g (2 i 1/4 szklanki) mąki pszennej orkiszowej razowej
- 100ml (1/2 szklanki) ciepłej wody
- 2 łyżki masła klarowanego, oleju lub margaryny bezmlecznej
- Szczypta soli
- 1 łyżka octu spirytusowego lub wódki do smażenia
- Ok 500g masła klarowanego lub oleju do smażenia
- 2 łyżki zmielonego ksylitolu
Wykonanie
- Do miski przesiać mąkę, dodać ciepłą wodę, rozpuszczone masło klarowane (letnie), margarynę bezmleczną lub olej, szczyptę soli, ocet i wyrabiać do uzyskania sprężystej konsystencji.
- Ciasto nie może się lepić. Jeżeli jest za rzadkie to należy dodawać po łyżce mąki do czasu uzyskania pożądanej konsystencji. Jeżeli za gęste dolać trzeba wody – z rozwagą, aby nie przedobrzyć.
- Bardzo ważny etap. Ciasto powinno być wyrabiane ok 10-15 minut. Zostanie napowietrzone i uzyska chrupiącą strukturę.
- Gotowe ciasto przykryć ściereczką i odstawić na kilka minut.
- Stolnicę posypać mąką orkiszową, ciasto cienko rozwałkować. Za grube będzie po usmażeniu zbyt twarde.
- Rozwałkowane ciasto pokroić na pasy szerokości ok 3-4 cm, długości ok 10cm. Na środku każdego paska zrób ok 3cm nacięcie, przeciąć przez nie jeden koniec faworka aby uzyskać ładny skręt.
- Rozgrzać tłuszcz i smażyć na złoty kolor z obu stron. Wyłożyć na ręcznik papierowy, przełożyć na talerz, posypać zmielonym ksylitolem.
- Gotowe do chrupania.
Zrobiłam dzisiaj. Pyszne wyszły! Chrupiące! Powiem szczerze, zdecydowanie bardziej mi smakują niż tradycyjnie robiony chrust. Mają charakter Moj wkład własny: dodałam do ciasta dwie łyżki spirytusu. Ciasto rozwałkowalam bardzo cienko. Polecam!
Czy może być jasna mąka orkiszowa?
Jeżeli faworki nie będą dla osoby z insulinoopornością czy cukrzycą to tak.
Przetestowałam wczoraj ten przepis. Jest bardzo prosty. Trzeba jednak pamiętać o dodatku octu do ciasta i o długim wyrabianiu (ja wyrabiałam robotem). Faworki wyszły doskonałe: kruche, chrupiące, delikatne, lekkie. Dzięki mące pełnoziarnistej były bardzo sycące. Zjadłam z prawdziwą przyjemnością. Faworki zrobiłam z połowy porcji. Dla dwóch osób było aż za dużo. Część podałam posypane stewią i cynamonem, a część z solą. Jeśli ktoś chce spróbowac ze stewią, to radzę uważać, bo jest dużo słodsza od cukru. Na jednego faworka wystarczyła dosłownie odrobina – zdecydowanie mniej niż szczypta.
Receptura zdecydowanie do powtórzenia.
mozna dodać zamiast octu czy spirytusu, łyżkę soku z cytryny
Też będzie ok 🙂
Czy ocet może być jabłkowy?
Tak
Aa czy ocet jabłkowy się nada?
Tak
Witam, w ktorym momencie nalezy uzyc octu sporytusowego i jak?
Ocet należy wlać do oleju w trakcie jego podgrzewania. Uważaj na reakcję oleju, lekko się „wzburzy”. Zamiast octu można dodać spirytus. :-), Bezpieczniejsza opcja to dodanie octu do ciasta – dodatkowo spulchni faworki i sprawi, że wchłoną mniej tłuszczu.