Cały czas poszukuję idealnych batonów musli. Nie szukam ich w sklepie, a w swojej głowie. Zmieniam proporcje składników, dodaję, ujmuję, piekę, gotuję lub przygotowuję z surowych składników. Idealnych jeszcze nie znalazłam, ale te które przygotowałam dzisiaj są obiecująco dobre i na pewno będę do nich często wracać. Domowe batony musli z orzechami włoskimi, bo o nich mowa, to świetna alternatywa dla sklepowych batoników musli, które tylko z nazwy są zdrowe i pełnoziarniste.
Osoby, które regularnie zaglądają na Na pół słodko to wiedzą, że mam córkę, która ma alergię na mleko, jaja i kukurydzę. Z naszego menu wypadło bardzo dużo produktów i to nie tylko mleko czy jogurt, ale bardzo wiele tych, które w swoim składzie mają białka mleka, serwatki, skrobię modyfikowaną, białko jaj…i innych składników, które kryją alergeny. Cała Rodzina nauczyła się czytać etykiety produktów (ku mojej radości :-), aby nie kupować produktów, które zaszkodzą Małej. Dlaczego o tym napisałam? Bo ograniczenia w diecie nie oznaczają jałowego i papierowego jedzenia. To między innymi dzięki mojej córce i jej alergii powstał ten blog, aby pokazać osobom, które mają podobne problemy, że można jeść smaczne, zdrowe i słodkie smakołyki bez dodatku cukru. Moja kreatywność wraz z rozwojem bloga wzrasta. Powstają nowe, fascynujące kombinacje, które będę regularnie zamieszczać na blogu.
Jakiś czas temu popełniłam batoniki musli z masłem orzechowym. Przepis na nie TUTAJ. Sprawdzą się idealnie dla osób, które lubią chrupiące produkty.
Takie batoniki można zabrać ze sobą do szkoły i zjeść przed klasówką, egzaminem czy ważnym zadaniem do wykonania. Sprawdzą się również jako przekąska w pracy, na spacerze, czy jako deser po obiedzie.
Domowe batony musli z orzechami włoskimi
Ilość batonów to 10 sztuk Wartość odżywcza i wymienniki 1 batonika: WW = 1.07, WBT = 0.54, kcal = 97.9, węglowodany = 12.78g, błonnik = 2.03g, białko = 2.53g, tłuszcz = 4.93g, suma wymienników (WM) = 1.62, w tym procent WBT = 34
Składniki
- 70g płatków owsianych górskich
- 100g suszonych daktyli
- 200ml wody
- 50g orzechów włoskich
- 30g zmielonego siemienia lnianego
Wykonanie:
- Daktyle zalać wodą i gotować kilka minut. Daktyle odsączyć. Wody z moczenia daktyli nie wylewać – może posłużyć do rozrzedzenia masy.
- Odsączone daktyle zmiksować.
- Do powstałego musu daktylowego dodać płatki, orzechy, zmielone siemię lniane.
- Tak przygotowaną masę wyłożyć do foremki (11 na 30 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Ubić palcami, alby baton był zwarty. . Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piec ok 15-20 minut. Pozostawić do ostygnięcia, pokroić na 10 kawałków.
🙂